Jak samemu ułożyć kostkę brukową

Kostki i płyty betonowe to najczęściej używane materiały do budowy alejek, podjazdów czy tarasów, ze względu na ich trwałość, estetykę i wzornictwo. Czy taką nawierzchnię może wykonać każdy?

Tak, ale przy jej układaniu należy zachować określoną kolejność prac i pracować odpowiednimi narzędziami. Sam proces budowania nawierzchni z prefabrykatów betonowych to sekwencja pewnych czynności, które należy wykonać, niezależnie od wielkości naszego przyszłego tarasu, chodnika czy podjazdu.

Jakie narzędzia do układania kostki

Podstawowy sprzęt to grabie, szpadel, taczka, gumowy młotek oraz ręczny ubijak, czyli tzw. baba. Ważne są również narzędzia, które posłużą nam do pomiarów, czyli miarka, poziomnica, sznur, paliki oraz pręty zbrojeniowe. Takie wyposażenie stosuje się w przypadku mniejszych realizacji. W przypadku, gdy zależy nam na budowie nawierzchni mierzącej kilkadziesiąt metrów kwadratowych, sprawa diametralnie się zmienia – tutaj dobrze jest posiadać profesjonalny sprzęt i do tego odpowiednie doświadczenie. Przed przystąpieniem do prac musimy wybrać również materiały budowlane o właściwych parametrach. Liczy się grubość kostki lub płyty.

Jakiej grubości kostka powinna być? Elementy nawierzchni przeznaczonej do ruchu pieszego i samochodów do 3,5 tony powinny mieć grubość 6 cm. W przypadku miejsc o dużym natężeniu ruchu kołowego używa się natomiast betonowych prefabrykatów o grubości powyżej 8 cm.

Wytyczanie, korytowanie i podłoże

  • Proces wykonania nawierzchni konieczne należy rozpocząć od jej wytyczenia. Posłużą nam do tego paliki i sznurek, z których wytyczymy ramy naszej kompozycji.
  • Następnie musimy przystąpić do tzw. korytowania, czyli wybrania ziemi pod budowę naszej przyszłej alejki, tarasu czy podjazdu.
  • Standardowo powinniśmy usunąć grunt na głębokość około 15-20 cm. Pamiętajmy jednak o tym, że jeśli budujemy podjazd dla samochodu, to korytowanie musi być głębsze, żeby obciążenie lepiej się rozkładało i z uwagi na to, że elementy nawierzchni będą posiadały większą grubość. Dlatego zaleca się zejście w dół o kolejne 10-15 cm.
  • Po zakończeniu usuwania hummusu miejsce należy ukształtować i zagęścić oraz wyprofilować spadki, których zadaniem będzie odpowiednie odprowadzanie wody. Dobrym rozwiązaniem, które pozwoli stworzyć „ramy” dla naszej nawierzchni, będą obrzeża lub betonowa palisada na jej krawędziach. Wpływa to pozytywnie na stabilność nawierzchni.
  • Następnie konieczne jest wykonanie podłoża. Czynność tę zaczynamy od wykonania podbudowy z żużlu, piasku, żwiru lub mieszanki piasku ze żwirem. Zalecana grubość to 10 cm w przypadku nawierzchni do ruchu lekkiego (piesi, pojazdy do 3,5 tony) i 20 cm dla ruchu kołowego ciężkiego. Podbudowę musimy koniecznie ubić.
  • Następnie wykonujemy 4-5 cm podsypkę – zwykle z piasku, której uwaga, nie ubijamy, a jedynie wyrównujemy. Dla lepszej stabilności tej warstwy można ją wymieszać z cementem, który wiąże ziarna piasku pod wpływem wilgoci.

Na koniec prac – utrwalanie

Kostkę lub płyty betonowe układamy na wcześniej stworzonej podbudowie i dobijamy je gumowym młotkiem, żeby osadziły się w podsypce. Na tym etapie prac trzeba pamiętać o zachowaniu odpowiednich odstępów pomiędzy poszczególnymi elementami (wynosi on minimum 3 mm). Jest to niezwykle ważne przy czynności końcowej, nazywanej utrwalaniem. Polega ona na tym, że pomiędzy szczeliny wmiatamy piasek i polewamy go wodą, aż do uzyskania odpowiedniego efektu.

Polbruk Trento

Jako alternatywę do piasku płukanego możemy użyć jego polimerowego odpowiednika. Doskonale w tej roli sprawdzi specjalna polimerowa mieszanka DR + NextGel, która de facto jest kruszywem mineralnym.

  1. 2-3 procentowy dodatek polimeru zmienia i poprawia właściwości oraz zachowanie się piasku do spoinowania, szczególnie, gdy używamy go do płyt i kostki betonowej układanych na miękkim podłożu.
  2. Jego zaletą jest szybkość wykonywania fug, a także to, że w przeciwieństwie do piasku zachowuje stabilność nawierzchni oraz nie jest podatny na erozję związaną z warunkami atmosferycznymi czy czynnościami konserwacyjnymi. Doskonale dostosowuje się on również do warunków atmosferycznych.
  3. Po opadach staje się elastyczny, natomiast podczas suszy twardnieje.
  4. Nie jest wypłukiwany podczas deszczu ani wywiewany przez wiatr. Jeżeli dodamy do tego, że zapobiega wyrastaniu roślin i zasiedlaniu się owadów, to w praktyce możemy mówić o spoinie kompletnej, która przez długi czas utrzymuje swoją nominalną funkcję oraz estetykę.

Błędy, jakich trzeba unikać

Bardzo często przy wykonywaniu nawierzchni z prefabrykatów betonowych dochodzi do błędów. Jakiego typu są to błędy?

  • Zwykle wykonawcy robót zapominają o zachowaniu odpowiednich odstępów pomiędzy kostkami, co wpływa negatywnie na pracę nawierzchni pod obciążeniem lub przy dużej wilgotności i prowadzi do uszkodzenia powierzchni kostki, a w dłuższej perspektywie – jej pękania.
  • Innym przykładem błędu wykonawczego jest nierówne ułożenie podłoża, co może zaowocować odspajaniem się materiału, a nawet jego zapadaniem.
  • Czasem zapomina się również o zachowaniu odpowiedniego spadku nawierzchni (1-2 proc. do gruntu lub odpływu), co sprzyja przenikaniu wody w głąb nawierzchni, co przy nieprzepuszczalnym podłożu może prowadzić do stopniowej degradacji kostki.

Więcej na www.polbruk.pl